o  SZKOLE
      dla UCZNIA
     WYSTAWY KONKURSY
 
    W dniach 17-18 maja, najmłodsi uczniowie Naszej szkoły z klas II i III OSSP  pod opieką p. Honoraty Kowalskiej i p. Agnieszki Gołębiowskiej, udali się na dwudniową wycieczkę do Ogrodzieńca i Ojcowa. Czterogodzinna podróż upłynęła nam w miłej i radosnej atmosferze. Ogrodzieniec, leżący na terenach Jury Krakowsko - Częstochowskiej, przywitał nas deszczową i zimną aurą. W strugach deszczu uczniowie spędzili czas w Parku Rozrywki. Pierwszą unikatową atrakcją na skalę całego kraju był Dom Legend i Strachów. Przechodząc przez wrota obiektu, przenieśliśmy się w świat baśni oraz legend. Następnie udaliśmy się do Parku Doświadczeń Fizycznych. Kołyska Newtona, Kolorowy Krater, Wirująca Kula czy Wir Wodny to tylko niektóre urządzenia, które przeniosły nas do świata odkryć i eksperymentów. Niektórzy śmiałkowie, mimo niesprzyjającej pogody, skorzystali między innymi z Symulatora Lotu, dzięki któremu na własnej skórze poczuli, co czuje pilot samolotu podczas powietrznych manewrów. Dodatkową atrakcją Ogrodzieńca był Zamek Ogrodzieniecki w Podzamczu, najbardziej imponujące Orle Gniazdo spośród wszystkich zamków Jury Krakowsko- Częstochowskiej. W godzinach popołudniowych zjedliśmy obiad w jednej z restauracji w Olkuszu, a następnie udaliśmy się na nocleg do schroniska młodzieżowego w Woli Kalinowskiej nieopodal Ojcowskiego Parku Narodowego. Zwieńczeniem pierwszego, deszczowego dnia wycieczki było grillowanie kiełbasek na zadaszonym terenie schroniska. Na drugi dzień, po smacznym śniadaniu, wybraliśmy się zwiedzić Zamek w Pieskowej Skale, prawdziwą perełkę architektoniczną w Dolinie Prądnika w Ojcowskim Parku Narodowym. Przy samym zamku znajduje się słynna Maczuga Herkulesa, którą wszyscy utrwalili w swoich obiektywach. Z Ojcowa wyruszyliśmy do równie pochmurnego i wietrznego tego dnia Krakowa, gdzie na rynku zjedliśmy obiad i spacerowaliśmy po uroczych krakowskich uliczkach. W godzinach popołudniowych udaliśmy się w drogę powrotną do Jarosławia. Mimo, że pogoda nam nie sprzyjała, wycieczkę uważamy za udaną, gdyż pozostawiła wiele ciekawych wspomnień i niezwykłych wrażen.
                                                                                                              
                                                                                                               Agnieszka Gołębiowska